Dołączył: 06 Mar 2013
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1000
|
|
Las w Witkowicach (małopolskie) kryje mroczną tajemnicę. O lesie stało się głośno po tym, jak opisano przypadek niewyjaśnionego zaginięcia 9 studentów, którzy zorganizowali w nim imprezę. Do dziś nie wiadomo, gdzie są i jaki jest ich los. Jeszcze bardziej niezwykłe są okoliczności towarzyszące ich poszukiwaniom, a dokładnie to, co spotkało przyjaciół jednego z zaginionych... Do niewyjaśnionego zniknięcia 9 osób doszło w październiku 2001 roku. To historia, którą niektórzy ochrzcili już mianem "polskiego Blair Witch". Choć do zaginięcia doszło 9 lat temu, wciąż w internecie trwają dyskusje nad prawdziwością tej historii i okolicznościami "incydentu z lasu Witkowice"....
Jak wynika z zamieszczonych w internecie opisów, których autorami wydają się być znajomi zaginionych ludzi, policja najwyraźniej tuszowała sprawę. Trudno powiedzieć, dlaczego. Niemniej jednak samo zniknięcie dziewięciu osób nie było ostatnim, związanym z tą sprawą tajemniczym zdarzeniem. Oto relacja przyjaciela jednego z zaginionych mężczyzn:...
"Po sześciu miesiącach [od zniknięcia] straciliśmy nadzieję... Wybraliśmy się więc po raz ostatni do tego lasu, aby wypić parę piwek za naszego zaginionego kolegę. Jednak w czasie tej wyprawy wydarzyło się coś bardzo nieoczekiwanego... W pewnym momencie zobaczyliśmy w głębi lasu odblask światła. Podeszliśmy bliżej i ku naszemu zdziwieniu ujrzeliśmy odbijający się w obiektywie aparatu promień światła słonecznego. (...) Nie zwlekając, od razu wywołaliśmy film z tego aparatu. To co zobaczyliśmy na zdjęciach przeraziło nas, ponieważ nie mogliśmy zrozumieć tego co tam zobaczyliśmy. Na zdjęciach ujrzeliśmy zaginionych studentów, wraz z naszym przyjacielem. (...) Zanieśliśmy ten film na policję, gdzie komendant kazał nam oddać wszystkie zdjęcia i zapomnieć o wszystkim. Lecz my nie posłuchaliśmy (...) Rozmawialiśmy z wieloma ludźmi, którzy żyją nieopodal tego lasu. (...) W końcu niektórzy ludzie zaczęli mówić. Dowiedzieliśmy sie tylko, że to miejsce kryje ze sobą złe tajemnice. Tajemnice te zostały opisane w "legendzie lasu Witkowice", której zebranie w całość zajęło nam bardzo dużo czasu".
Trudno powiedzieć, ile w tajemniczym zniknęciu dziewiątki młodych ludzi jest prawdy, a ile legendy. Większość pasjonatów zjawisk paranormalnych, którzy komentują na forach internetowych "incydent z lasu Witkowice" twierdzi, że to typowa "miejska legenda" - wymyślona, tajemnicza historyjka, w której nie ma ani grama prawdy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|